Dlaczego nie da się zrobić eventu „na jutro”? – czyli ile trwa przygotowanie wydarzenia

Dlaczego nie da się zrobić eventu „na jutro”? – czyli ile trwa przygotowanie wydarzenia

Wydarzenia firmowe, plenerowe pikniki, koncerty, jubileusze – bez względu na skalę czy charakter eventu, każda udana realizacja ma jedną wspólną cechę: została dobrze zaplanowana. I choć wiele osób ma świetne pomysły i entuzjazm, to często nie zdajemy sobie sprawy, ile czasu naprawdę potrzeba, by od pomysłu przejść do profesjonalnej realizacji.

W świecie eventów czas to nie tylko pieniądz – to również bezpieczeństwo, jakość, logistyka, prawo i doświadczenie uczestnika. Organizacja wydarzenia „z dnia na dzień” to mit, który warto rozwiać raz na zawsze. Nie chodzi o to, że się nie da, ale o to, co w takim „da się” tracimy – i jaką cenę płacimy za pośpiech.

W tym artykule pokazujemy krok po kroku, jak wygląda proces tworzenia wydarzenia od podstaw, jak długo trwają poszczególne etapy oraz co może pójść nie tak, jeśli skrócimy je o połowę (lub więcej). Na końcu znajdziesz konkretne przykłady harmonogramów dla różnych typów eventów – od spotkania firmowego po imprezę masową – które pomogą Ci lepiej zaplanować swój własny projekt.

Dlaczego warto zainwestować w profesjonalne oświetlenie sceniczne

1. Od briefu do koncepcji – pierwsze 48 godzin

  1. Zebranie informacji
    Pomysł klienta to dopiero początek. Nawet jeśli hasłem przewodnim jest „luźny networking przy piwie”, my musimy wiedzieć:
    • cel biznesowy lub wizerunkowy,
    • profil i liczbę uczestników,
    • preferowany termin i lokalizację,
    • budżet (choćby widełki),
    • kluczowe wymagania techniczne (scena, nagłośnienie, transmisja online).
  2. Research lokalizacji
    Śląsk kusi postindustrialnymi halami i urokliwymi terenami zielonymi, ale nie każde miejsce jest wolne w dowolnym terminie. Sprawdzenie dostępności, dojazdu, infrastruktury sanitarnej i mocy przyłączeniowej zajmuje czas. Zwykle potrzebujemy minimum dwóch dni roboczych, aby zebrać odpowiedzi od najbardziej sensownych obiektów.
  3. Wstępna kalkulacja
    Koszty wynajmu, cateringu, sceny, artystów czy ochrony rosną praktycznie z miesiąca na miesiąc. Brak choćby wstępnej kalkulacji sprawia, że klient może nieświadomie przenieść się poza swój budżet o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dlatego szybki costing jest obowiązkowy na starcie.

Wniosek: już sam etap koncepcyjny „zjada” średnio 2–3 dni, zanim będziemy w stanie przedstawić pierwszą realistyczną propozycję.


2. Rezerwacje i podpisy – 1 do 3 tygodni

  1. Umowa z obiektem
    Formalności rządzą się konkretnymi terminami płatności zaliczek i udzielenia wymaganych dokumentów. W popularnych lokalizacjach (zabytkowe kopalnie, sale koncertowe, hale sportowe) wolne terminy wyprzedają się na 6–18 miesięcy przed wydarzeniem. Nawet skromna sala konferencyjna w Katowicach potrafi mieć grafiki zapchane na pół roku.
  2. Kluczowi podwykonawcy
    • Catering potrzebuje aprowizacji, testów menu i logistyki (dojazd, parkowanie, dostęp do kuchni).
    • Technika (nagłośnienie, oświetlenie, scena, LED) wymaga specyfikacji i projektu riggingu – tutaj nikt nie przyjedzie „w ciemno”.
    • Artyści / prelegenci mają swoje kalendarze i najczęściej przyjmują zlecenia z minimum kilkutygodniowym wyprzedzeniem.
  3. Zgody urzędowe
    • Zgłoszenie imprezy masowej (powyżej 300 osób w plenerze lub 500 w obiekcie zamkniętym) to co najmniej 30 dni przed datą wydarzenia.
    • Pozwolenie na zajęcie pasa drogowego (np. sceny na rynku w Gliwicach) – zwykle 14 dni wcześniej.
    • Opłaty ZAiKS, STOART i inne organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi muszą otrzymać dokumenty jeszcze przed imprezą, by wycenić należności.

Wniosek: nawet przy błyskawicznej pracy wszystkich stron rezerwacje i podpisy rzadko zamkną się szybciej niż 7 dni, a częściej trwają 2–3 tygodnie.


3. Produkcja i kreacja – 3 do 10 tygodni

  1. Scenografia i branding
    Druk wielkoformatowy (bannery 10 × 4 m, pylony, stage backdrops) wymaga projektów graficznych, akceptacji, a potem fizycznej produkcji. Lokalna drukarnia w Chorzowie czasem uratuje ekspresowy termin, ale przy skomplikowanych konstrukcjach (np. mapping 3D na wieży ciśnień) potrzebujemy 4–6 tygodni.
  2. Agenda i kontent
    Program wydarzenia, scenariusze wejść na scenę, kolejność paneli dyskusyjnych czy setlisty zespołów powstają równolegle z pracą marketingu. Jeżeli planujesz prelegentów zagranicznych, musimy doliczyć tłumaczenie symultaniczne, co wciąga kolejnych specjalistów i sprzęt.
  3. Kampania promocyjna
    Nawet gdy event jest w 100% zamknięty (np. wewnętrzny kongres firmy z Żor), uczestnicy muszą dostać zaproszenia, potwierdzić obecność, wybrać warsztaty. System RSVP, landing page, social media i mailingi – to nie dzieje się z dnia na dzień. Standardowy mailing serii save the date → registration open → last call to minimum 4–5 tygodni komunikacji.
  4. Logistyka i BHP
    • Transport sprzętu na Śląsku bywa kłopotliwy w godzinach szczytu (DK79 i A4 potrafią stanąć).
    • Plan ewakuacji, zabezpieczenia PPOŻ oraz współpraca ze strażą pożarną potrzebują zatwierdzenia – czasem wizji lokalnej.
    • COVID-19 czy inne wymogi sanitarne (aktualnie mniej restrykcyjne, ale wciąż obowiązują procedury dla food trucków).

Wniosek: faza produkcji rzadko mieści się poniżej miesiąca. Dla większych imprez 
to nawet 2–3 miesiące intensywnej współpracy zespołów.


4. Finał – tydzień wydarzenia

  1. Ramp-up techniczny
    W hali widowiskowej w Zabrzu wjazd sceny zaczyna się nierzadko 48–72 godziny przed otwarciem bram. Testy dźwięku (sound-check) i światła (focus) bywają kilkugodzinne.
  2. Szkolenie wolontariuszy i staffu
    Nawet przy 50 uczestnikach potrzebujesz rejestracji, infopointu i koordynacji. Każda osoba musi znać procedury ewakuacji i podstawowe informacje o rozpiskach.
  3. Próby generalne
    Jeżeli pracujemy z prelegentami, zespół wideo i realizatorzy muszą zsynchronizować slajdy, filmy, światło, muzykę i efekty specjalne. Jedna „jazda próbna” nie wystarcza, jeśli w programie trafia się mapping, pokaz laserowy czy fire show.
  4. Plan B
    Śląska pogoda bywa kapryśna; czerwcowe burze potrafią zalać plener w Pszczynie w pół godziny. Dlatego opracowujemy warianty pogodowe, tworzymy dodatkowe talie namiotów, zastępczą scenę albo przenosimy lżejsze aktywności do wnętrza pobliskiego muzeum.

Przykładowe harmonogramy

Skala wydarzeniaCzas od briefu do imprezyKrytyczne ścieżki
50 osób – spotkanie zarządu w Piekarach Śląskich3–4 tygodnieRezerwacja sali, catering fine-dining, materiały drukowane
500 osób – piknik rodzinny na terenie Sztolni Królowa Luiza8–10 tygodniZgłoszenie imprezy masowej, budowa stref aktywności, kampania -50% early-bird
5000 osób – koncert plenerowy „Śląski Wiatr” w Katowicach5–6 miesięcyBooking headlinera, pozwolenia drogowe i hałasowe, sponsorzy oraz emisja spotów w radiu i TV

„Ale my chcemy tylko małe spotkanie integracyjne!”

Rozumiemy. Nawet najskromniejszy event potrzebuje jednak:

  • pewnej, legalnej lokalizacji,
  • umów z podwykonawcami,
  • planu bezpieczeństwa,
  • komunikacji z uczestnikami,
  • minimum jednej próby organizacyjnej.

Dlatego „na jutro” możemy co najwyżej zarezerwować stolik w restauracji, zamówić pizzę i postawić Bluetooth-a z playlistą Spotify. Czy to nadal event? W potocznym rozumieniu tak, ale nie w kategoriach profesjonalnej produkcji, która chroni Twój wizerunek (i portfel) przed niepotrzebnym ryzykiem.

Zobacz także: Ile czasu potrzeba, by postawić scenę na event?

Jak przyspieszyć przygotowania, kiedy czas goni?

  1. Elastyczność terminu – przesunięcie o tydzień często otwiera kalendarze obiektów.
  2. Gotowy koncept – im dokładniejszy brief, tym mniej iteracji ofertowych.
  3. Decyzyjność – jednoosobowa akceptacja po stronie klienta skraca proces nawet o 30 %.
  4. Modułowa scenografia – wykorzystanie naszych magazynowych elementów (np. beMatrix) zamiast customowej zabudowy.
  5. Lokalni partnerzy – dzięki śląskim podwykonawcom unikamy długich dojazdów sprzętu z Warszawy czy Krakowa.

Podsumowanie. Dlaczego nie da się zrobić eventu „na jutro”? – czyli trwa przygotowanie wydarzenia

Gdy następnym razem wpadnie Ci do głowy myśl: „A może zrobimy to już jutro?”, przypomnij sobie ten artykuł. Profesjonalny event jest jak dobrze wyreżyserowany spektakl – słyszysz jedynie brawa i widzisz światła sceny, ale za kurtyną pracuje sztab ludzi, sprzętu i procedur. Dobra wiadomość? Z wyprzedzeniem jesteśmy w stanie zorganizować prawie wszystko: od kameralnego spotkania w kopalni Guido po ogromny koncert na Korfantego. Potrzebujemy tylko jednego: czasu – Twojego i naszego wspólnego sojusznika na drodze do niezapomnianych wrażeń.

AGENCJA MUZYCZNA
AW EVENT